| Autor | 
		Wiadomość | 
	
	
		| lencia.84 | 
		
			
				 Wysłany: Pon 21:20, 18 Mar 2019    Temat postu:  | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Bardzo mi przykro z powodu pisaka   wiele osób bardzo cierpi z powodu straty swojego pupila. Może rzeczywiście warto pójść do psychologa i porozmawiać z nim jeśli nic się nie zmieni. Możliwe, że skończyć się to jakąś depresją. | 
			 
		  | 
	
	
		  | 
	
	
		| Yarkan | 
		
			
				 Wysłany: Wto 11:39, 21 Sie 2018    Temat postu:  | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| Jeśli rzeczywiście ma problem to warto rozważyć wizytę, ale być może sama się z tym upora :)nieraz potrzeba po prostu czasu. | 
			 
		  | 
	
	
		  | 
	
	
		| SuperGirl | 
		
			
				 Wysłany: Pią 16:44, 30 Mar 2018    Temat postu:  | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| Myślę, że jeżeli odbiło się to aż tak na niej to zdecydowanie warto szukać pomocy gdzie tylko się da. Warto zadzwonić tam rozeznać się jak wszystko wygląda i dopiero zachęcić siostrę do pójścia na terapię. | 
			 
		  | 
	
	
		  | 
	
	
		| malinka331 | 
		
			
				 Wysłany: Pią 15:04, 23 Lut 2018    Temat postu: Pomoc psychologa | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| Naszego psiaka traktowaliśmy jak prawowitego członka rodziny. Niestety opuścił nas w tamtym roku. Jego odejście odbiło się głównie na mojej siostrze. Nie chce z nikim rozmawiać, wiecznie chodzi smutna. Czy pomoc psychologa jak ten http://ciszapoburzy.pl/ może okazać się tutaj pomocna? | 
			 
		  | 
	
	
		  |