 Wysłany: Pią 11:27, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Kolejne dni spędzone za kratami kocja przyprawiają Bellę o jeszcze większe lęki... Bella to bardzo piękny pies, niestety nikt nie jest chętny na jej adopcję lub tymczasowy dom, ponieważ jest zbyt przerażona całym światem. Boi się innych zwierząt, wszystkiego co się porusza...
Tylko ufa jeszcze ludziom... Nie wiem dlaczego. Przecież ktoś ją tak potwornie skrzywdził Nie wiadomo, kto mógł to zrobić. Spowodował, że Bella ma zniszczoną psychikę, dodatkowo zapewnił jej długo trwały staż w schronisku...  |
|
| Wysłany: Czw 18:22, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|||
Kaftanik po sterylce. Pisze. |
|||
| Wysłany: Czw 15:00, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
Nawet fajny psiak 
A co on ma na sobie?? |
|
| Wysłany: Czw 10:46, 14 Lut 2008 Temat postu: Wylękniona Bella w typie ONka. |
|
| Już kiedyś byliśmy domem dla Belusi . Znalazła domek w maju 2007 i... uciekła z niego po kilku zaledwie dniach, przy pierwszej wiosennej burzy Poszukiwania nie dały rezultatu.
W połowie grudnia dostaliśmy zgłoszenie o suce ze szczeniakami w jednej z podwieluńskich wsi. Jakież było zdziwienie naszego pracownika, gdy w psicy rozpoznał Bellę Zdziwienie i jednoczesna ulga - że suni nic się nie stało, że jest cała i zdrowa. Gdy tylko Belka odchowała szczeniaczki i psiaki zostały wyadoptowane - sunia przeszła sterylizację. W tej chwil już o zabiegu zapomina, to ostatnie dni, które spędza w fartuszku pooperacyjnym. Bella o cudnych oczach ma ok. 2-3 lat. Jest bardzo lękliwym psem, boi się wielu niespodziewanych zdarzeń, dźwięków. Na zdjęciach jest przerażona nie tylko przez stresujący wiele psów obiektyw, ale głównie przez cichy dźwięk jaki rozlegał się po każdorazowym wykonaniu fotki Usilnie próbowała wyjąć głowę z obroży, wejść z powrotem do schroniska, schować się za nogi człowieka... Bo człowiek - ten już znany - jest dla Belli schronieniem. Mimo swych przeżyć i lęków cieszy się na jego widok i mu ufa... 
źródło; http://www.wielun.fora.pl/psy-do-adopcji,7/wylekniona-bella-w-typie-on-ka,792.html |
|